Przed rozpoczęciem lektury radzę wyjąć kija spomiędzy pośladków (jeśli wam tam leży), poluzować pasek w spodniach i lekutko wyłączyć mózg. Miłej zabawy!
Tegoroczne wybory do brukselskiego europarlamentu przybrały bardzo zaskakujący obrót… muzyczny! Wreszcie nie było nudno i sztampowo, działo się coś ciekawego. Najpierw premier Donald Tusk śpiewa „Hey Jude”, w odpowiedzi na to Anna Kubica z Twojego Ruchu zaśpiewała „Jest super” T.Love, a swój własny hit wyborczy ma Karol Karski – poseł Prawa i Sprawiedliwości. Odstawmy na bok kwestie polityczne – ja takie pomysły na zareklamowanie się kupuję najbardziej. Zapadają w pamięć obywatelom, a sami bohaterowie stają się znacznie bardziej rozpoznawalni.
Dlatego postanowiłem bezstronnie skojarzyć inne postacie polskiej sceny politycznej ze znanymi przebojami. Skoro sam premier mógł, to czemu nie inni? Oto przed państwem polityczna lista przebojów! Celowo wybrałem utwory polskojęzyczne – dla łatwiejszego zrozumienia przekazu. Poza tym, w końcu jesteśmy w Polsce i o rządzących Polską rozmawiamy – więc po polsku też niech pośpiewają.
Jarosław Kaczyński
Tego pana raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Mnie prezes Prawa i Sprawiedliwości jawi się najczęściej jako człowiek wyobcowany, niezrozumiany, który nie potrafi (lub nie chce) rozumieć i przystosowywać się do współczesnego świata. Ten hit Lady Pank mógłby być jego wizytówką.
Leszek Miller
Ja obecnego prezesa Sojuszu Lewicy Demokratycznej najbardziej pamiętam jako premiera RP. Mimo że było to dawno i krótko, a ja sam byłem wtedy bardzo młody i nierozumiejący działania polskiej polityki – to Leszek Miller zawsze zostanie dla mnie jako taki miły, kochany dziadzio z polityki. Serio. Taki fajny, starszy kolega.
Janusz Palikot
Podobno tylko krowa nie zmienia zdania, ale ja ilekroć słyszę wypowiedzi założyciela Twojego Ruchu to zastanawiam się w co ten człowiek właściwie wierzy i jakie zasady wyznaje. Co chwila mówi co innego i co chwila przeczy samemu sobie. Absolutnie niczego Palikotowi nie sugeruję, ale ja czasami widzę jakby Piotr Rogucki te słynne słowa pisał właśnie mając jego w głowie.
Krystyna Pawłowicz
Tu już bardziej sugestia dla pani poseł żeby posłuchała. Bo wątpię aby sama z siebie wzięła się by to zaśpiewać. Z wypowiedzi pani poseł mam często wrażenie że nie zaznała jeszcze uczucia miłości. A miłość to wspaniała wartość i wspaniałe uczucie. Albo ktoś ją dawno zranił i nie potrafi już jej poczuć. Pani Krystyno – proszę to poczuć.
Janusz Korwin-Mikke
„Nienawidzę was wszystkich”, tak mógłby powiedzieć przewodniczący Kongresu Nowej Prawicy. Najczęściej najgłośniej jest o nim w mediach gdy palnie coś kontrowersyjnego, obrazoburczego – albo zwyczajnie głupiego. Powiedzenie „masakrowanie lewaków” przeszło już chyba do historii polskiej polityki. W ustach JKM poniższy utwór Chylińskiej zapewne pasowałby jak ulał.
W 2015 czekają nas wybory parlamentarne oraz – najważniejsze – wybory prezydenckie. Panowie i panie politycy – w przyszłym roku nie ograniczajcie się wyłącznie do sztampowych spotów i rozwieszanych wszędzie plakatów. Pośpiewajcie nam również coś!