Jeśli nie jesteś nosicielem wirusa HIV lub nie wiesz czy takowym jesteś – sprawdź tutaj gdzie w swojej okolicy możesz anonimowo i bezpłatnie wykonać test na obecność HIV. I życzę ci, by ten wpis nigdy się nie odnosił do twojego życia.
Przede wszystkim, nie bój się. To nie oznacza, że od razu umierasz. Jesteś po prostu bardzo chory. A co powinien robić człowiek, jak zachoruje? Tak jest – leczyć się. I to jest najważniejsze, co musisz zrobić w momencie, kiedy dowiesz się od lekarza, że jesteś nosicielem wirusa HIV.
Codziennie w Polsce 2-3 osoby dowiadują się, że są nosicielami wirusa HIV.
Nieważne, od jakiego lekarza dowiesz się o zakażeniu, rozwiązanie jest jedno – zostaniesz skierowany do specjalistycznej najbliższej placówki prowadzącej terapię ARV (antyretrowirusową) – najczęściej noszą one nazwę Poradni Nabytych Niedoborów (Zaburzeń) Odporności – znajdują się one m.in.
-na terenie Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie,
-na terenie Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. dr. Wł. Biegańskiego w Łodzi,
-na terenie Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu,
-na terenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu,
-na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie,
-na terenie Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego im. T. Browicza w Bydgoszczy,
-na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu,
a także w Gdańsku, Łańcucie, Lublinie, Zielonej Górze, Szczecinie, Ostródzie oraz w Chorzowie. Pełną listę wraz adresami i numerami telefonów znajdziecie tutaj.
Nie ma problemu z tym, jeśli żadnego nie ma w twoim mieście, bo do wszystkich z nich można się zarejestrować telefonicznie i umówić pierwszą wizytę lekarską na dogodny dla ciebie termin. Ale pamiętaj, nie zwlekaj z wizytą i umów ją na jak najszybszy wolny dzień!
Aż 70% zakażonych wirusem HIV nie wie o fakcie swojego zakażenia.
OK, już jesteś pod opieką lekarza. Będzie dobrze. Ale co dalej?
Przede wszystkim, poinformuj partnerów seksualnych – byłych, obecnych i każdych, którzy będą następni. Po pierwsze, któryś partner mógł cię zakazić będąc nieświadomym swojego stanu zdrowia. Po drugie, narażenie innej osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo zakażenia wirusem HIV (jeśli nosiciel wirusa nie powie o swoim stanie zdrowia drugiej osobie) jest przestępstwem za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeszcze gorzej, jeśli w sądzie ktoś udowodni, że to właśnie ty zakaziłeś kogoś wirusem – wtedy już grozi ci całe 10 lat więzienia.
W roku 2015 na świecie żyło 5.8 miliona osób HIV+, które przekroczyły pięćdziesiąty rok życia.
Zapewne teraz jesteś też wkurzony/załamany i mimo otrzymanych wyników wciąż nie dowierzasz, żyjesz nadzieją, że to jakaś pomyłka. I ja to rozumiem. Każdy zakażony przechodził przez to samo. Jeśli się wstydzisz swojego stanu zdrowia przed rodziną/przyjaciółmi/znajomymi – nie bój się, nie musisz im od razu wszystkiego zdradzać. Jeśli masz w swoim otoczeniu osoby, którym ufasz i nie masz wątpliwości, że na wieść o twoim zakażeniu cię odrzucą – powiedz im i nie bój się prosić o wsparcie. I nie wstydź się tego, że takowego możesz potrzebować. Jeśli boisz się rozmawiać z bliskimi – poszukaj pomocy fachowej psychologa/psychiatry lub zadzwoń na telefon zaufania AIDS.
TELEFONY ZAUFANIA HIV/AIDS:
22 692 82 26
(od pn. 9.00 do pt. 21.00 z wył. dni ustawowo wolnych od pracy)
oraz
801 888 448
Jeśli chcesz, sam też mogę z tobą o tym porozmawiać i spróbować cię wesprzeć. Śmiało.
Średnio 8-10 lat można żyć z wirusem HIV bez żadnych objawów.
I pamiętaj – słuchaj zaleceń lekarza, dbaj o siebie i za nic w świecie nie rezygnuj z planów i marzeń. Bycie nosicielem wirusa HIV nie ma żadnego prawa by ci odebrać jakąkolwiek radość z życia.
Wpis ten powstał pod myślą, która przetaczała mi się wielokrotnie przez głowę, kiedy sam dowiedziałem się, że jestem nosicielem wirusa HIV i pełen obaw nie wiedziałem co robić, długo żyłem w strachu. Tutaj znajdziecie moją historię życia z HIV. Dane i statystyki pochodzą ze strony Krajowego Centrum ds. AIDS.