Taylor Swift po raz pierwszy „na swoim” wraca z nowym albumem. Już bez swojej pierwszej wytwórni Big Machine, za to znowu w roli wesołej i grzecznej dziewczyny z sąsiedztwa. Ale również ze skandalem na skalę „problemów pierwszego świata”. I musimy o tym porozmawiać, ale tak poważnie. A jeśli nie chcecie