Nie planowałem tego festiwalu. Nigdy też nie był on na moim festiwalowym radarze. Odbywa się przy jeziorze Kierskim, 30 minut jazdy samochodem z centrum Poznania gdzie transport publiczny tam nie jest rewelacyjny, a line-up zawsze był w 100% polski. Wiem, że jest potrzeba również takich imprez, ale ja zawsze wolałem