Taylor Swift to zawsze była taka typowa „amerykańska dziewczyna z sąsiedztwa” z gitarą w rękach, śpiewająca dość ckliwe country-popowe piosenki. I przez Amerykanów (głównie, choć nie tylko) najmocniej uwielbianą. Przez pierwsze cztery płyty jechała na jednym patencie, przez co jej pozycja była niezachwiana przez osiem lat kariery. A teraz mamy zapowiedź