Artysta przybierający nową tożsamość na potrzeby kolejnego wydawnictwa? Było. Artysta wcielający się w innych artystów? Też było. Artysta który na albumie przybiera tożsamość samego siebie z innych dekad, w których nawet nie żył? Dobra, tu nie dam głowy, że już było. Właśnie to wszystko na nowym albumie robi Halsey. Ze
Tag: halsey
Najlepsze albumy 2021 – sekcja zagranicznaNajlepsze albumy 2021 – sekcja zagraniczna
Dookoła w mainstreamowych mediach i niektórych blogach widzę głównie narzekania, że 2021 nie dostarczył za wiele muzycznie. No to znowu wchodzę ja z tak dużą ilością zachwytów, że w tym roku musiałem złamać własne zasady odnośnie podsumowań rocznych. Wcześniej robiłem tylko jedno zestawienie albumów, bo nie było ich za wiele.