O Margaret przez lata mówiło się wiele, od skrajności po skrajność. Że beztalencie. Że bez własnej osobowości. Że za bardzo popowa. Że za mało popowa. Że nie pasuje do hip-hopu. Że nie pasuje do popu. Że zwariowała. Że za bardzo ambitna. Zawsze coś dla kogoś było nie tak. Przez ponad