Właśnie na liczniku wybiło mi 22 lata życia na tym padole ziemskim. Niby to pełnym bólu, cierpienia i idiotów, ale też pełnym radości, śmiechu, fajnych przyjaciół (których chyba jeszcze tu mam), i oczywiście tony muzyki. I tak jakoś mnie naszło, aby te swoje 22 lata podsumować tą muzyką. Niby można