Kiedy na początku 2020 wyszedł Szampan, chyba nikt nie podejrzewał, że ta drobna dziewczyna cztery lata później będzie już miała w portfolio duety z Grzegorzem Turnauem i Dawidem Podsiadło, wyprzedane koncerty na stadionach i aż dwa albumy Podwójnie Diamentowe (w historii polskiej fonografii wcześniej tylko dwie płyty dobiły do takiego
Tag: sanah
Albumy z 2022 które lubię… ale nie polecamAlbumy z 2022 które lubię… ale nie polecam
Prawdopodobnie to będzie najdziwniejsze podsumowanie albumowe minionego roku jakie powstało gdziekolwiek. Jest to bowiem zestaw albumów z 2022 których ja słuchałem dużo, z wielką namiętnością i nierzadko wręcz miłością do danego wykonawcy (wielu z nich nazwę wręcz moimi idolami), ale… nie jestem w stanie polecić ich z czystym sumieniem jako
Za dużo kuchni na jednym stole – „Uczta” SanahZa dużo kuchni na jednym stole – „Uczta” Sanah
Kiedy w kilku miejscach w internecie miałem czelność napisać, że najnowszy album Sanah jest najgorszym albumem w jej karierze, to niektórzy artystki fani mieli ochotę co najmniej zjeść mnie żywcem za tę opinię. Przy czym nigdzie nie napisałem, że Uczta jest złym albumem. Ale na tle całej dyskografii Zuzy –