Stało się. Ukazała się nowa płyta Michaela Jacksona, już druga pośmiertna. Mimo, że dla mnie wydawanie płyt pośmiertnych powinno być potępiane, to nie mogłem nie przesłuchać XSCAPE. I teraz czuję się iście ambiwalentnie. Dlaczego? Bo XSCAPE brzmi świetnie. Muszę to przyznać, zwłaszcza jako ten który nigdy nie był fanem MJ. Nigdy
Tag: justin timberlake
Justin Timberlake – „The 20/20 Experience”: witamy z powrotem!Justin Timberlake – „The 20/20 Experience”: witamy z powrotem!
Darujmy tu sobie opowiastki na temat jego długiej nieobecności w muzyce. Powiem tylko tyle, że brakowało mi go jak cholera! Ale też muszę przyznać – nie przepadałem za JT w latach jego triumfów. Gdy wystopował z karierą muzyczną, to od czasu do czasu wpadały do mnie pojedyncze kawałki, aż w